Dziś chodząc z psem, rzucił mi się w oczy nowy łobuz na osiedlu, może miał parę – kilka miesięcy, sorki nie jestem znawcą to nie wiem. Mowa tu o pewnym dachowcu, który to z zaciekawieniem chodził jakby za nami…
Archiwum miesięczne: Lipiec 2020
Zapomniane Grimmory
Gdzieś we wnętrzu góry, spowitym mrokiem korytarzem dwa nikłe światła suną przed siebie. – Magu co zrobimy jeśli natrafimy na strażnika, jakąś kriożerczą bestię? – Benny uspokój się według legend nic żywego tu nie spotkamy. – A jeśli to coś nie będzie żywe ale zarazem nie do końca martwe? – Przestań krakać magia starodawnych dawnoCzytaj dalej „Zapomniane Grimmory”
Trochę o tym, trochę o tamtym…
Nie chwaliłem się ale przekroczyłem 200 wpis a w sumie ten jest 203 :). Dziś jestem na wyżu czy to przez ten ocet jabłkowy? Przeczytałem około 50 stron i czuję przesyt treścią, tak czytam na raz pięć książek…
K.O. i inne bolączki
Wczoraj dowiedziałem się, że mój kumpel Moniek rezygnuje z Bloga i codziennego pisania maili na rzecz rodziny – więcej czasu z rodziną. Czyli wziął sobie chłopak do serca ograniczenie „korzystania z ekranów” i może dzięki jego posunięciu i ja rzadziej będę korzystał. Tak maile zajmowały mi nawet godzinę plus dziennie a na pewno 30 minutCzytaj dalej „K.O. i inne bolączki”
Wrap-Up 07 2020 III
Postanowiłem coś dodać i wypadło na Wrap-Up. Cztery tytułu podsumowanie kolejnego tygodnia. Jest zdrowo a przede wszystkim mądrze. Wiele wyniosłem i wcieliłem w życie – Zapraszam!
COVID i NWO – ECHA Z TUBY
Mamy prawie 24:00 a ja po przesłuchaniu jednego materiału i rozmowie z kolegami postanowiłem napisać. O czym? Chyba widzicie w tytule 😉 W skrócie: napędzany strach i propaganda bogatych i tych przy władzy.
Fluanxol razy trzy
Tamto lato było jak wyjście z Matrixa, odkrycie jednej prawdy w wielu zmieniających się wersjach. Ludzie chodzili po blokowisku z CB-Radio, śledząc każdy mój ruch i nagle mnie olśniło „miałem kamery w oczach” livstream 24 h / 7!
Solpadeine.
Originally posted on 𝙺𝚊𝚕𝚞𝚣𝚎 𝚒 𝚁𝚘𝚣𝚎.:
/ fot. S_sylwia™ Tamto lato było jak wielki kac, jak dzwon boży, który urwał się z nieba i zabił wiernych, pozostawiając przypadkowych grzeszników. Nimi właśnie byliśmy – przypadkowymi współlokatorami, przypadkowymi «partners in crime». To był jeden z tych pokoi, w których nieważne gdzie się zwróciło głowę, światło i tak goniło plecy a…
Postarzanie…
Lata 80, pamiętam jeszcze te stare TV które służyły latami, mój pokojowy TV chyba działał 20+ lat. Wybrałem taki „duży” nowoczesny, wielkość 21 cali. Poszliśmy z tatą do sklepu i wybraliśmy… W sumie nie wiem po co mi był ten TV bo książki są zdecydowanie lepsze ale człowiek był młody i głupi a wzorca odpowiedniegoCzytaj dalej „Postarzanie…”
Piątek z sierpem
Dziś mamy 18:00 a ja jeszcze obiadu nie jadłem – czy się odchudzam? Tak, ale dziś nastąpił taki zbieg okoliczności, dlatego jeszcze nie jadłem nic oprócz śniadania i borówek z dodatkiem małego jogurtu naturalnego. Dziś na kolacje trochę soi i fasola, chleba zabrakło gdyż się skończył a ja zapomniałem kupić …